Cenowy szok przed Wielkanocą: Inflacja uderza w świąteczne koszyki
Nadchodzące Święta Wielkanocne stanowią wyzwanie dla domowych budżetów Polaków. Inflacja, która nieustannie osłabia siłę nabywczą zarobków, odciska swoje piętno również na cenach produktów spożywczych. Eksperci przewidują, że świąteczne zakupy mogą okazać się znacznie droższe niż w poprzednich latach, a konsumenci już teraz doświadczają cenowego szoku na sklepowych półkach.
Prognozowane podwyżki cen przed świętami
Analizy rynkowe wskazują na możliwość dwucyfrowego wzrostu cen produktów na świąteczny stół w porównaniu z rokiem ubiegłym. Andrzej Faliński, były dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, zwraca uwagę na rosnące koszty wytworzenia i dostaw jako główne czynniki podtrzymujące ten trend. Dodatkowo, ograniczenie wielkości ofert przez sklepy zmniejsza konkurencję i daje możliwość podniesienia cen. Faliński szacuje, że średni wzrost cen koszyka zakupowego może wynieść od 5 do 10 procent rok do roku. Podobne prognozy przedstawia Robert Biegaj z Shopfully, który ocenia, że tuż przed świętami ceny podstawowych produktów wzrosną średnio o 6-7 procent w skali roku.
Dynamika wzrostu cen w 2025 roku
Dane z raportu „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych” wskazują na przyspieszenie dynamiki wzrostu cen w 2025 roku. W lutym br. odnotowano wzrost cen o 5,8 procent rok do roku, przy czym niektóre kategorie, takie jak artykuły tłuszczowe, podrożały o ponad 16 procent, a masło o przeszło 30 procent. Analitycy z UCE Research na podstawie szybkiego szacunku stwierdzili, że w marcu br. ceny w sklepach były już o ponad 6 procent wyższe niż w marcu 2024 roku, obejmując żywność, napoje oraz inne artykuły, w tym chemię gospodarczą i artykuły dla dzieci. Eksperci ostrzegają, że sytuacja cenowa przed świętami może się jeszcze pogorszyć.
Największe wzrosty cen: Słodycze i owoce liderami drożyzny
Analiza szczegółowych danych rynkowych pozwala wyłonić kategorie produktów, które w ostatnim czasie zanotowały największe wzrosty cen w ujęciu rocznym. Na czele listy znajdują się słodycze i desery, których średnia cena wzrosła o 10,4 procent rok do roku. Dr Hubert Gąsiński wyjaśnia, że ta tendencja wzrostowa utrzymuje się od kilku miesięcy, a styczniowe przyspieszenie jest efektem sytuacji na globalnym rynku surowców, w szczególności kakao i cukru.
Na drugim miejscu pod względem dynamiki wzrostu cen uplasowały się owoce, ze średnią podwyżką wynoszącą 10,2 procent rok do roku. Dr Gąsiński zwraca uwagę, że ten znaczący wzrost w styczniu 2025 roku jest kontynuacją silnego trendu zwyżkowego, a owoce stają się jedną z najszybciej drożejących grup produktów, co może wynikać z czynników sezonowych oraz strukturalnych problemów podażowych.
Trzecią pozycję zajmują artykuły tłuszczowe (masło, margaryna, olej), które podrożały średnio o 9,7 procent rok do roku. Dr Robert Orpych podkreśla, że w tej kategorii szczególnie wysokie ceny osiąga masło, które w ostatnich miesiącach stało się symbolem drożyzny, co jest związane ze wzrostem cen skupu mleka.
Wśród pięciu produktów z największymi zwyżkami znalazły się również napoje bezalkoholowe, ze średnim wzrostem cen o 7,8 procent rok do roku. Dr Hubert Gąsiński zauważa, że awans tej kategorii w rankingu drożyzny świadczy o utrzymującej się presji kosztowej, a systematyczne podwyżki cen są reakcją na rosnące koszty produkcji, transportu i opakowań.
Listę TOP 5 produktów, które najbardziej podrożały, zamyka pieczywo, którego ceny wzrosły średnio o 7,7 procent rok do roku. Dr Robert Orpych wskazuje, że branża piekarnicza od dłuższego czasu zmaga się z wysokimi kosztami surowców, produkcji i dystrybucji, kluczowe znaczenie mają ceny gazu i energii, a także presja na podwyżki płac i niedobór wykwalifikowanych piekarzy.
Wpływ wojny cenowej dyskontów. Czy to przyniesie ulgę?
Na rynku detalicznym trwa wojna cenowa między dyskontami, która zdaniem Julity Pryzmont z Hiper-Com Poland, może zintensyfikować się przed Wielkanocą. Sieci handlowe będą konkurować cenami na kluczowe kategorie produktów. Jednak dr Faliński zauważa, że promocje w ramach tej wojny cenowej będą dotyczyć głównie produktów najlepiej sprzedających się, oferując niewielkie obniżki. Produkty nieswiąteczne mogą być przecenione bardziej, natomiast w przypadku asortymentu wielkanocnego nie należy spodziewać się znaczących promocji. Robert Biegaj dodaje, że kulminacja walki o klienta ceną może nastąpić na dwa tygodnie przed świętami, jednak konsumenci powinni być czujni na różne triki marketingowe, aby nie przepłacić za świąteczne zakupy.
Rekomendacje dla konsumentów. Co kupić? Gdzie kupić?
Eksperci radzą, aby rozważyć zakupy w dyskontach, które zazwyczaj oferują najniższe ceny na produkty FMCG. Julita Pryzmont sugeruje, że artykuły z dłuższym terminem przydatności warto nabyć już teraz, aby uniknąć potencjalnych wzrostów cen i braków w asortymencie. Świeże produkty najlepiej kupować bliżej świąt, korzystając z krótkoterminowych promocji. Analitycy z UCE Research zwracają uwagę na znaczący spadek liczby promocji w marcu i ostrzegają, że czekanie na atrakcyjne zniżki przed świętami może się w tym roku nie opłacić. W związku z tym zalecają bieżące monitorowanie cen i wcześniejsze rozpoczęcie świątecznych zakupów.